Minimalistyczne wnętrze

Przepiękne minimalistyczne wnętrze pod Poznaniem💗 beton, drewno, przepiękny design✨
Niebawem ukaże się zdjęcie kolejnego pięknego wnętrza , w którym miałam okazję się znaleźć. Tymczasem napawajcie się tym cudnym widokiem niczym z okładki magazynu😂

Świąteczna inspiracja

Oto jest! Pierwszy wpis z wystrojem wnętrza. Długo nie mogłam się zmotywować żeby cokolwiek napisać, opublikować. Motywacją do działania okazał się piękny świąteczny wystrój w moim domu. Mam nadzieję, że wam się podba. Czekajcie na kolejne wnętrza, kto wie może któreś z nich was zainspiruje.

Zmiana!!!

Strasznie was przepraszam, że tak długo nie było żadnego wpisu. Nie będę się tu rozpisywać i użalać. Chciałabym poinformować was o moich dalszych planach na bloga. Mianowicie chciałabym zupełnie zmienić jego tematykę. Owszem lubię piec, interesuję sie modą, jednak to co jara mnie najbardziej ze wszytkiego to architektura wnętrz. Dlatego uroczyście ogłaszam zmianę tematyki bloga. Owszem od czasu do czasu będą pojawiać się posty z outfitem i kilkoma zdaniami na dowolny temat. Lecz, głównie ukazywać się będa posty naprawdę pięknych inspirujących wnętrz w przeróżnych stylach. Wszystkie będą osobiście zrobionymi przeze mnie zdjęciami wnętrz, które mnie zainteresowały. Mam nadzieję, że spodoba wam sie nowa tematyka bloga. Kocham was! <3 <3

Po Holandii

Jak może wiecie, może nie byłam w Holndii. To były bardzo ciekawe 10 dni i choć nie jestem fachowym przewodnikiem, opowiem wam co nieco, gdzie warto pójść i jak spędzić tam czas. Mieszkałam w Hadze. Nie jest to co prawda stolica, bo jest nią Amsterdam, lecz jest siedzibą holenderskiego rządu, parlamentu i rodziny królewskiej. Pierwszą, najważniejszą rzeczą jest kawa. Najlepszą kawę w życiu piłam właśnie w Hadze w LOLA Bikes&Cafe. Jest to przeurocza knajpka, a także warsztat i sklep rowerowy. 

Kolejną priorytetową sprawą nad morzem są ryby oraz owoce morza. Tak rozpieszcza nas knajpka Simonis Den Haag Sheveningen. Ceny jak na Holndie sa naprawdę w porządku a jedzenie bezkonkurencyjne. Nic dziwnego, że tyle tam ludu. 

Wieczorem miło posiedzieć w bardzo klimatycznej knajpce. Fast Surfdorp to miejsce właściwie w baraku, jest tam naprawdę przytulnie i miło. Towarzystwa dotrzymuje nam również knajpowy pies, który jest niestety bardzo nieśmiały. Co tu dużo gadać, po prostu warto tam wpaśc.

W hadze warto obejrzeć słynne muzeum Mauritshuis. "Dziewczyna z perłą" wygląda jeszcze piękniej na żywo i warto odwiedzić to miejsce chociażby dla tego widoku.

Kolejnym muzeum warte zobaczenia jest muzeum motoryzacji Louwman Museum. Nawet jeśli nie interesujecie się tym spacjalnie to myślę, że warto zobaczyć te piękne historyczne cudeńka. Sama architektura budynku jest wręcz zadziwiająco piękna.

Ale zaraz... Cały wpis nie będzie tylko o Hadze. Jedengo dnia wybraliśmy się do Rotterdamu, specjalnie aby zobaczyć ogromną halę cała wypełniona piętrowymi stoiskami z jedzeniem i knajpami. Sama hala jest naprawdę bardzo ładna. od boków cała przeszkolona. O czym mowa? O Markthal. Od cipłych wafelków wypełninych toffi przez czekoladowe kebaby aż do hotdogów ze śledziem. Naprawdę jest co jeśc i kupować.

Nie można przecież być w Holandii nie będąc w Amsterdamie: stolicy konstytucyjnej i największym mieście w Holandii. O tym mieście nie moge wypowiedziec się zbyt dużo ponieważ byłam tam tylko jeden dzień. Moge jednak przyznac, że kanały, pięne kamieniczki, knajpki, statki, multum rowerów, mieszkania na wodzie i mnóstwo kwiatów to moje klimaty. Jedyne co mi przeszkadzało to ilośc ludzi, bo było ich naprawdę jak mrówków. amsterdam jest naprawdę pięny lecz po jednym dniu tam było mi wystarczająco tego piekna i nie mogłabym chyba tam mieszkać. 

Najpiękniejsze muzeum jakie widziała (jeżeli chodzi o design) to Rijksmuseum. do osiemnastego roku życia wsep jest darmowy. Naprawdę nie będę się rozpisywać na temat tego muzeum bo specjalistką nie jestem. Na pewno warto przyjśc wcześniej niz ja bo została nam tylko godzina i nie obejrzałyśmy wszystkiego.

Mam nadzieję, że jesli niebawem wybieracie się do Holandii to odwiedzicie jedno z podanych wyżej miejsc. Papa :*

Great day!

Cześć wam! Jutro wyjeżdżam i wracam za 10 dni. W trakcie mojego pobytu w holandii zrobie na pewno sporo zdjęć i możecie się spodziewać relacji i zdjęć z wyjazdu. Jak już pisałam za chwilkę gotowe będą jeszcze dwa inne tematyczne wpisy.
Outfit:
- koszulka - ZARA
- dżinsy - Bershka
- buty - New Balance
- sweter - F&F
- plecak - Uashmama https://www.facebook.com/uashmamapolska?fref=ts

Suburbs

Mieszkanie poza miastem jest niesamowite.  Czasem zastanawiam się co osoby mieszkające w mieście robią np. Po lekcjach. U mnie zawsze znajdzie się coś do roboty: mogę wziąć rower i pojechać do lasu mogę równie dobrze pójść na spacer z psem, również do lasu. Często robimy coś razem: wszystkie dzieci w okolicy i ja. Możemy zeskakiwać z bel słomy,  możemy po wspinać się na drzewa, możemy poskakać na trampolinie czy pograć w piłkę na ogrodzie. A kiedy robi się naprawdę gorąco i nie da się na dworze wytrzymać to rozłożymy basen na ogrodzie lub pobiegamy w deszczu ogrodowych zraszaczy. Wszystkie czynności można modyfikować łączyć lub wymyślać nowe. Dlatego kocham mieszkanie na przedmieściach. Tam zawsze znajdzie się coś do roboty.

Perfect

Truskawki, mrożona kawa, kocyk i słońce to idealny zestaw do spedzania czasu z osobami które są dla nas najważniejsze. Kocham, naprawdę kocham ten czas kiedy na lekcjach nie ma już co robić,  nauczyciele dają luzu a po lekcjach jest dużo czasu na przyjemności ponieważ słońce zachodzi po 22:00. Mimo że teoretycznie jeszcze nie ma wakacji to ja już je czuję. Mam nadzieję że wy również je czujecie a jeśli nie to niedługo poczujecie.
Outfit:
- spodnie: ZARA
- buty: H&M
- koszula: H&M